FORUM
ciekawe co będzie gdy w Europie i Ameryce będzie urodzaj na zboże ,kto kupi jęczmień, pszenżyto przeciesz to tylko świnki zjadały
Wtedy na rynek żywca powrocą ci co obecnie są na wczasach a to w polączeniu z tymi co na okrągło pracują wywinduje warchlaka na 400 a tucznika na 3,2 a importerzy warchlaka boki pozrywają ze śmiechu
Aktualnie kontrakty na wstawienia z cena gwarantowaną przewidują około 6,10/kg żywca, także już nie długo 4 z przodu będzie wspomieniem nawet na skupach u agentów.
Wlaśnie takie bajki powodują taką cene jak obecnie jest
przecież tam cena ma być ustalona i jest , a nie przewidywana i w dodatku około
Baraki potwierdze te wstawienia z ceną gwarantowaną tylko troszkę niższą tj 5,85zł.
Sąsiad wstawił w sobote 600szt ,dziś podpisał kalkulator z ceną gwarantowaną nie niższą jak 7,58zł na WBC średnio za 54% mięsności .
Aktualnie kontrakty na wstawienia z cena gwarantowaną przewidują około 6,10/kg żywca, także już nie długo 4 z przodu będzie wspomieniem nawet na skupach u agentów.
bzdury piszesz
Baraki potwierdze te wstawienia z ceną gwarantowaną tylko troszkę niższą tj 5,85zł.
Sąsiad wstawił w sobote 600szt ,dziś podpisał kalkulator z ceną gwarantowaną nie niższą jak 7,58zł na WBC średnio za 54% mięsności .
tucznika nie bedzie ?
to jest nie realne beda rolnicy hodować !
A nawet jak będzie urodzaj i dużo zboża to weź powiedz producentowi zbóż że kupisz od niego za 500 to cie wyśmieje ludzie już się przyzwyczaili, że za zboże biorą w okolicach 1000.
Andrzej, Ty też się przyzwyczaiłeś do 6zł na żywo, a teraz po 5 a może i taniej sprzedawać musisz.
to ze cena wzrosnie nie ulega watpliwosci ale kiedy i o ile nie wie nikt obecnie na piotrkowie to 5.0- 5.2pln i ani grosza wiecej choc zaczynaja szukac a kilka dni temu to my ich szukalismy
Jakoś sobie nie przypominam żebym agenta klepal po plecach za to że 4,5 to sluszna cena
pisał że tyle było na skupie i w to mu wierzyłem , teraz pisze że jest 4,3 i też mu wierze , bo dochodzą mnie słuchy że będzie atak na 4 i w to też wierze
wszystcy by chcieli zarobić jak najwięcej , a z tym pomału jest problem , uważam że cena 4,5 nie jest zła ceną[ troche wkurw... bo ostatnio bylo 5.7 ] przy swoim zbożu i doplatach tylko problem w tym że zboże można bylo sprzedać i mieć spokój ale już nie da rady bo zjadly
nigdy nie podcinalem galęzi na której siedze a tylko zwracalem uwage tym co to drzewo podpierają ze wszystkich sil a ono już nie ma sily stać noi w koncu pierdolne....o i chyba tych co potpierali przygniotlo bo ich nie widze
No właśnie " Gdzie Oni są?". Kiedyś tak śpiewał Ciechowski. We wrześniu sprzedałem po 6,10 na żywo bez potrąceń, a teraz niewiele więcej się weźmie na WBC.
Baraki potwierdze te wstawienia z ceną gwarantowaną tylko troszkę niższą tj 5,85zł.
Sąsiad wstawił w sobote 600szt ,dziś podpisał kalkulator z ceną gwarantowaną nie niższą jak 7,58zł na WBC średnio za 54% mięsności .tucznika nie bedzie ?
to jest nie realne beda rolnicy hodować !
Tak, będa hodować ale nie wszyscy, ja znam osobiście kilku w okolicy (od kilkunastu do 30 loch) którzy w minionych tygodniach podjęli decyzję o całkowitej rezygnacji z trzody pomimo że zajmowali się świnkami nieprzerwanie od conajmiej 30 lat, podejrzewam że w całym kraju takich rezygnacji bedzie multum. Potentaci na rynku poradzą sobie z zaopatrzeniem w surowiec, po to między innymi te kontrakty, lokalne małe zakłady będą mieć wkrótce z zaopatrzeniem w tuczniki poważne kłopoty.
Nawigacja rolnicza RTK w niskiej cenie, dostępna dla każdego.
tel 606832207
U nas tych do 30 loch też już niewielu zostało.
Małe zakłady ?
na targowiskach aż roi sie sklepikarzy miesa w autach sprzedają wyroby
tu martwic sie trzeba czy my to zjemy wszystko !
Przez wieki słaliśmy mięso do Rosji bo to był rynek bez dna , bo tam tylko zbrojenia liczyły sie .Faceci w wojsku kobiety nie dawały rady WIEC ROSJA BYŁA GŁODNA .
Ale Rosja zaczyna produkowac i broni sie przed importem , wiec jeszcze troszke i mieso bedzie słane z tego Państwa , bo tam jest tania siła robocza
wiec rolnik polski bedzie zagrozony !!
ukraina podobna sytuacja kurczaki beda jechac do nas jeszcze w tym roku wiec nie liczyłbym na wysokie ceny tucznika i wszystkich produktów rolnychhhhhhhhhhhhhh
ALE WY MOŻECIE MIEC INNE ZDANIE !
JA JESTEM TEGO PEWIEN
0909 uważasz że mamy nadprodukcje świń?- przecież my ciągniemy tucznika z zachodu bo u nas po mimo importu warchlaka jest świnek za mało. A przy obecnych wstawieniach za niecałe 3 miesiące będzie tego tucznika w Polsce jeszcze mniej.
0909 uważasz że mamy nadprodukcje świń?- przecież my ciągniemy tucznika z zachodu bo u nas po mimo importu warchlaka jest świnek za mało. A przy obecnych wstawieniach za niecałe 3 miesiące będzie tego tucznika w Polsce jeszcze mniej.
ja uwazam ze wszyscy jestesmy okłamywani co do ilosci tucznika w polsce
napewno jest mniej to prawda ale ile mniej ?
skoro kiedys były całe wioski swini , ale teraz jest jedem na wiosce to prawda ale 3000 szt
z ilu wiosek zabrał tucznika ?
ile kurczaka jest w polsce wiecej niz było w 90 latach ?
nas polakow ubyło ilosciowo a miesa przybyło w postaci nie tylko wieprzowiny , ale kurczaki , indyki
a rosja ograniczaaaaaaaaaaaaa
zapomnieliscie jak dopłacalismy do miesa wywozu ?
do zboza nikt nie dopłaca a do kg wieprza trzeba było dopłacac rosji zeby kupiła
jak was jaja swedza to sie podrapcie a nie gadajcie do medy
A u nas gość co trzymał 2000 szt. w rzucie zrezygnował. Zboże ładuje na łódki i narazie odpoczynek. I napewno nie zrobił to w związku z problemami finansowymi. PO prostu lepiej wyjdzie na zbożu
Baraki potwierdze te wstawienia z ceną gwarantowaną tylko troszkę niższą tj 5,85zł.
Sąsiad wstawił w sobote 600szt ,dziś podpisał kalkulator z ceną gwarantowaną nie niższą jak 7,58zł na WBC średnio za 54% mięsności .
A te prosiaki i pasze może sobie wziąść skąd chce ??????????
Kupię świnki na piątek. oferty na priv.pozdrawiam
A nawet jak będzie urodzaj i dużo zboża to weź powiedz producentowi zbóż że kupisz od niego za 500 to cie wyśmieje ludzie już się przyzwyczaili, że za zboże biorą w okolicach 1000.
Andrzej, Ty też się przyzwyczaiłeś do 6zł na żywo, a teraz po 5 a może i taniej sprzedawać musisz.
Akurat przy świniach to nie ma się za bardzo do czego przyzwyczajać chyba tylko do zapachu
Co do świnek ,to te 5.85 w kontrakcie .będzie ceną rynkową już w maju i dlatego zakłady podpisują umowy z tą ceną ,i do zniw ceny na pewno takie bedą .Jesli by tylko ograniczono biopaliwa a takie zamiary są to skonczą się przyzwoite ceny na rzepak ,zboża i kukurydzę ,to da oddech nielicznym już wtedy producentom świń ale tylko na krótko
Baraki potwierdze te wstawienia z ceną gwarantowaną tylko troszkę niższą tj 5,85zł.
Sąsiad wstawił w sobote 600szt ,dziś podpisał kalkulator z ceną gwarantowaną nie niższą jak 7,58zł na WBC średnio za 54% mięsności .tucznika nie bedzie ?
to jest nie realne beda rolnicy hodować !Tak, będa hodować ale nie wszyscy, ja znam osobiście kilku w okolicy (od kilkunastu do 30 loch) którzy w minionych tygodniach podjęli decyzję o całkowitej rezygnacji z trzody pomimo że zajmowali się świnkami nieprzerwanie od conajmiej 30 lat, podejrzewam że w całym kraju takich rezygnacji bedzie multum. Potentaci na rynku poradzą sobie z zaopatrzeniem w surowiec, po to między innymi te kontrakty, lokalne małe zakłady będą mieć wkrótce z zaopatrzeniem w tuczniki poważne kłopoty.
A zobaczysz Baraki że tak nie będzie jak myślisz . Wyposażenie chlewni mam zamówione na jesieni i do dziś nie mogę się doprosić . Jest zima , mam czas na składanie i co tydzień dzwonię z ponagleniami . Firma ma tak dużo zamówień , że jeszcze nigdy tak nie było i to nie na PROW . Hodowcy nie chcą się bawić w setki , tylko budują obiekty na 1000 , 2000 sztuk i to trzeba szybko wyposażyć i z tond te braki w wyposażeniu .
Przemysł biopaliwowy tak łatwo nie odpusci, zbyt wiele kasy zainwestowali by teraz to cofnąć lepiej chłopa po dupie lać z cenami...
Jestem dyspozytorem własnych torów.....
mietko a ja w maju dogadałem wyposazenie na chlewnie na 100 loch i towar za tydzień był u mnie na podwórku, chyba znowu naginasz zeczywistos na swoja stronę, tydzien temu był umnie przedstawiciel z firmy wyposażeniowej i przy kawce mówił mi że narazie ma malo roboty spadła im sprzedaż dopiero na wiosne ma sie rószyć
Sprzedam 200-250 warchlaków około 10 listopada 511485114
Dołka tak długo nie będzie, jak długo w mediach będą mówić, że nadchodzi.
Nikt tak naprawdę nie wie jaki jest stan pogłowia loch, jedno pewne, że ich ubyło, ale równie szybko może przybyć. W mojej okolicy jest masa rolników co kryją pbz, jak będzie tani tucznik, a oni będą mieli na rachunki to wybiorą loszki z tucznika, pokarmią je trochę właściwie i pokryją, i będzie prosiaka targowiskowego w pierun. Tak samo będzie (było) jak tucznik szedł w górę, walili pbz-etki jak trzeba, to jest całkiem płodne, ma wczesną ruję, praktycznie każdy strzał trafia do celu, przynajmniej ja nigdy nie miałem z nimi problemów.
Wypadają i będą wypadać ci co sobie nie radzą, mają problemy zdrowotne, jak niska cena potrwa to albo zaprzestają, albo pójdą z torbami.
Są tacy co nie mają wyboru, jak w gospodarstwie IVb, V i VI klasa to co mają za warzywa uprawiać? A może pszenicę konsumpcyjną wysokiej jakości i super wydajność uzyskają na tej klasie? Nawet jeśli, tylko wtedy nawet przy obecnych cenach z gospodarstwa 15-20h ciężko wyżyć.
Byłem ze cztery lata temu w gospodarstwie w południowych Niemczech, produkowało prosięta w nowiutkiej chlewni, bardzo nowoczesnej, lochy w kojcach wolnostanowiskowych. Wtedy mieli 360 loch docelowo 550, do tego gospodarstwo ok 100ha, uprawiali pszenicę, jęczmień i rzepak, gleby gliniaste najgorsze to III kl. To obsługiwali mąż i żona po 50-tce, na lato szukali "praktykanta" z polski. Dwóch synów pracowało na etacie, jeden przyjeżdżał do domu raz na tydzień, drugi pracował w kanadzie. Ile u nas jest podobnej wielkości gospodarstw którym wystarczą dwie osoby do obsługi? Po drugiej stronie drogi gospodarstwo kolegi, chlewnia starsza o rok, miała mieć docelowo 1200 loch. Sąsiedzi mieli własne knury i stację do pozyskiwania nasienia itd.
Facet którego odwiedziłem pokazał mi pola, pochwalił się nowym ciągnikiem, a jeździł golfem II, co ciekawe, na oleju rzepakowym, wraz z sąsiadami uczestniczyli w programie pilotażowym na biopaliwa. Nie musieli płacić od tego akcyzy, do tego dostali dofinansowanie do sprzętu, założyli też grupę producentów i wspólnie kupili sprzęt do jego produkcji. Mieli też wspólną paszarnię (grupę) itd itp. Nie ta historia jest najważniejsza, ma to dać odpowiedź dlaczego u nich jest obecnie rekordowe pogłowie trzody, kiedy praktycznie w większości krajów ue spadło i dlaczego są tak konkurencyjni.
Działają razem, też im nie jest tak znowu lekko, też narzekają na obecne ceny, ale prą do przodu. Ja słyszę tu o wstawieniach 600 szt, to dla nich śmieszne, oni dostarczają do tuczarni gdzie jest minimum 6000, a najczęściej między 8 a 12 tyś w rzucie. Fakt, na razie mają wyższe koszty np pracy (chociaż biorąc pod uwagę jej wydajność to jesteśmy bardzo blisko) może budowy tych obiektów itd. ale nasze koszty gonią ich, do tego oni już mają na czym pracować, bo z pomocą unijną czy rządową zainwestowali, ale jak myślicie, jak wygląda nasza przyszłość? Co z tego że nasze mięso ma (jeszcze) lepszą jakość, skoro ich jest tańsze? Jeszcze trochę będziemy produkować głównie te "świetne" duńczyki o papierowo kartonowym smaku mięsa, i do tego będziecie to robić za dosłownie gówno.
Nic nie naginam . Mam zamówione tytko wyposażenie , bez montaży . Tydzień temu wspomniałem że może by tak i z montażem , to i będzie szybciej . Nie byłem brany pod uwagę , to i w najbliższych miesiącach nie ma mowy , tak są zawaleni .
przerosty dzis kupowane po 4.20 plus vat
waga nawet 150 kg
i sa w tym duniczyki
Ciekawe jaki durny je tam powiózł do Ciebie skoro nie potrafi 150kg tucznika sprzedać..
Ciekawe jaki durny je tam powiózł do Ciebie skoro nie potrafi 150kg tucznika sprzedać..
150 kg to maciora
i ciekawe czy zaklady beda chciec kupowac takie maciory po 1 lutego ?
kto mu kazal trzymac tak dlugo duniczyka ?
smalcu jest duzooooooooooooooo
kup to zarobisz na takim tlusiciochu
agent to jest taki poinformowany podejrzewam że w poprzednim ustroju musiał coś z tymi swoimi informacjami robić
Sprzedam 200-250 warchlaków około 10 listopada 511485114
Falco: za to u nas 50 loch 30 ha, wszystko się wali ale golf V
do 160 kg sprzedaje bez potracen za wage pozniej zaczyna sie marudzenie ale itak bez potracen Posrednik placi lepiej jak zaklady